#PsalmNaDzień
„Dobrze się wiedzie mężowi, który lituje się i pożycza, postępuje w swych sprawach uczciwie” (Ps 112,5).

„Lituje się i pożycza” – brzmi jak przepis na katastrofę w świecie, gdzie króluje zimna kalkulacja. A jednak Psalm 112,5 mówi, że właśnie taki człowiek ma się dobrze. Paradoks? Nie – duchowa strategia. Litość to nie słabość, to zdolność zobaczenia drugiego przez pryzmat serca, a nie zysku. Pożyczać to znaczy: zaufać, nawet jeśli nie ma gwarancji zwrotu. I postępować uczciwie, gdy cały system woła: „kombinuj, bo inaczej cię wyprzedzą!”. To człowiek, który idzie pod prąd – ale nie tonie. To ten, który nie musi zasypiać z ciężarem winy, bo jego wybory nie mają podwójnego dna. I choć nie zawsze wygra, to nigdy nie przegra siebie.

Jak można „dobrze wieść”, rozdając innym? Ale Psalmista odsłania tu boską logikę: litość to nie słabość, lecz niewidzialna zbroja. Człowiek, który pożycza potrzebującym, nie traci – on inwestuje w niezniszczalny skarbiec nieba. Bóg nie nagradza go cudownym bogactwem, ale czymś cenniejszym: niezniszczalnym pokojem, którego nie kupią żadne pieniądze.

💙 W ekonomii nieba najbogatsi nie są ci, którzy gromadzą, ale ci, którzy rozdają – bo ich portfele są w sercach ludzi, a konta prowadzi sam Bóg.

#PsalmNaDzień
„Szczęśliwy mąż, który się boi Pana” (Ps 112,1).

Ludzie boją się dziś wszystkiego. Szef może cię zwolnić jednym mailem. Zdrowie – rozpaść się jak szkło po złej diagnozie. Związek – rozsypać się przez jedno „musimy porozmawiać”. Żyjemy z zaciśniętym gardłem, wiecznie na krawędzi, z duszą podłączoną do ładowarki strachu.

I tu wchodzi ten psalm – jak zimny prysznic w gorączce. „Szczęśliwy mąż, który się boi Pana”. Dlaczego? Bo jego lęk nie niszczy – on porządkuje. Bojaźń Boża to jak ustawienie ostrości w rozmazanym świecie. Nagle wiesz, co jest ściemą, a co prawdą. Co warto stracić, a czego nie wolno wypuścić z rąk.
Człowiek, który boi się Boga, nie boi się ludzi. Nie musi nikomu imponować, bo zna Króla. Nie rzuca się na wszystko, co błyszczy, bo zna wartość światła. I nawet jeśli przyjdzie burza – nie panikuje. Bo wie, że jego dom stoi na Skale.

BŁOGOSŁAWIONEGO DNIA!

Koniecznie obejrzyjcie ten przekaz do samego końca – jest tam coś, co naprawdę zostaje w sercu…

Jak łatwo nam dziś oceniać innych, widzieć zło wszędzie – tylko nie w sobie. Współczesna 'spychologia’ działa pełną parą – zamiast zmierzyć się z nieprawością i grzechem we własnym sercu, wolimy piętnować je u innych, przerzucać winę i odpowiedzialność na innych.

Jezus w tej scenie z jawnogrzesznicą obnaża właśnie ten mechanizm – pokazuje, że zanim rzucisz kamieniem, popatrz uczciwie na siebie.

Tylko Bóg zna całą prawdę o człowieku – widzi nie tylko grzech, ale i zranienie, historię, intencję. Nie jesteśmy powołani do osądzania, ale do miłosierdzia.

#PsalmNaDzień
„Nie będzie się lękał niepomyślnej nowiny” (Ps 112,7).

„Nie będzie się lękał niepomyślnej nowiny” – brzmi jak utopia w czasach nieustannych kryzysów. A jednak Psalm 112 mówi o człowieku, który nie panikuje, gdy wszystko wokół traci grunt. To nie ignorancja ani naiwność. To efekt długofalowego procesu – formacji serca, które przeszło przez ciemność i nauczyło się ufać.

🙏 Taki był moment kobiety pochwyconej na cudzołóstwie (J 8,1–11). Publicznie upokorzona, wystawiona na moralny lincz, stanęła przed Jezusem. Spodziewała się potępienia, dostała miłosierdzie. W tym jednym zdaniu: „Ja cię nie potępiam” – padły jej najgorsze wiadomości i jednocześnie największe ocalenie. To nie był koniec. To była przemiana.

Serce dotknięte przebaczeniem staje się odporne nie dlatego, że nie czuje bólu – ale dlatego, że zna Kogoś większego niż ból. Tak wygląda serce niezłomne – nie bezgrzeszne, lecz zakorzenione w Miłosierdziu. Nie chodzi o to, by złe wieści nie przychodziły – chodzi o to, by w ich cieniu usłyszeć głos Tego, który mówi: „Idź i nie grzesz więcej” albo „Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali” (2Kor 12,9).

🛎 BŁOGOSŁAWIONEJ NIEDZIELI!
Pamiętaj aż 4,340 osób modli się za Ciebie w 1W1 – codziennie!
Dziękuję wszystkim za trwanie na modlitwie!

🙌🔥 W minionym miesiącu dołączyło do naszej wspólnoty 1W1 aż 97 nowych osób – witamy Was serdecznie w naszej modlitewnej rodzinie! 🫶 Serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników modlitwy Psalmami 1W1!

Dzięki Waszej wiernej obecności możemy z radością ogłosić, że nasza wspólnota liczy już 4333 osoby! 🎉

To znaczy, że 4333 serca codziennie modlą się w Twoich intencjach i za Ciebie. Chwała Panu! 🙌🔥

Jak Wam minęła modlitwa psalmem tygodnia? 🙏

🔔💌 Jeśli jeszcze nie jesteś z nami, dołącz do wspólnoty 1W1 – zapraszamy z całego serca! flowerpiotr@gmail.com

🏆💡Inspiracja ma moc zmieniania życia. Czasem wystarczy jedno słowo, jedna rozmowa, jedna historia, by nagle coś w nas się obudziło. Byśmy uwierzyli, że możemy więcej, że warto spróbować, że nie jesteśmy skazani na przeciętność.

Każdy z nas ma w swoim życiu ludzi, którzy byli dla nas takim zapalnikiem. Może to nauczyciel, który dostrzegł w nas coś wyjątkowego, zanim my sami to zauważyliśmy? Może przyjaciel, który powiedział „dasz radę” w chwili, gdy chcieliśmy się poddać? A może książka, film, czy historia kogoś, kto swoją determinacją i pasją sprawił, że spojrzeliśmy na siebie inaczej?

🏆💡 Doceniajmy tych, którzy nas inspirowali. Czasem jedno „dziękuję” może znaczyć więcej niż wszystkie nagrody świata. A może dziś to Ty możesz stać się inspiracją dla kogoś innego? Może Twoje słowa, Twoja postawa, Twoja historia sprawią, że ktoś inny odważy się na coś wielkiego?

Bądźmy dla siebie nawzajem światłem. Bo inspiracja to dar, który trzeba przekazywać dalej. 🔥✨

#PsalmNaDzień
„Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich!” (Ps 141,3).

🛎To nie pobożne życzenie – to najbardziej aktualna modlitwa w epoce Twittera, fake newsów i emocjonalnych eksplozji. Psalmista wie: słowa to broń. Mogą budować jak cegły – lub niszczyć jak buldożer. Wystarczy jeden niekontrolowany wybuch gniewu, by spalić most zaufania. Jeden plotkujący język, by złamać reputację.
Jezus ostrzegał: „Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu” (Mt 12,36). Ale On nie tylko mówił o odpowiedzialności – pokazał milczenie jako broń. Gdy oskarżano Go przed Piłatem, czasem odpowiadał jednym zdaniem. Czasem – tylko spojrzeniem.

🔴 Pytania do refleksji:
👉 Ile twoich dzisiejszych słów było jak kamienie rzucone w innych – a ile jak chleb dzielony z głodnym?
👉 Czy twoje social media to mosty – czy pole minowe pełne niewybuchów z przeszłości?
👉 Gdyby Bóg odtwarzał ci wszystkie wypowiedziane w życiu słowa – ile minut wstydziłbyś się pokazać bliskim?

Milczenie może być pustką – ale też przestrzenią, w której Bóg uczy nas mowy miłości.

Kochani, z radością zapraszamy Was do odwiedzenia nowej strony poświęconej Aplikacji Dobroteka 2.0! 🎉
To nie tylko miejsce, gdzie możecie dowiedzieć się więcej o naszej misji, ale także przeczytać świadectwa, które zostały tam umieszczone. Dziękujemy wszystkim, którzy podzielili się swoimi historiami – są one prawdziwą inspiracją! Zapraszamy do lektury! 💙
Razem z programistą Grzegorzem mamy mnóstwo pomysłów na dalszy rozwój aplikacji, ale jak zawsze – zasoby są ograniczone. Tym bardziej z głębi serca dziękujemy za każdą formę wsparcia! https://piotrkwiatek.com/wsparcie/ Każda pomoc, dobre słowo i modlitwa są dla nas nieocenione.
📲 Zajrzyjcie na stronę i bądźcie z nami!

🔗 https://dobroteka.app
Dziękujemy, że jesteście częścią tej drogi! 🙏💛 #Dobroteka #PsychologiaPozytywna

#PsalmNaDzień
„Bojaźń Pańska początkiem mądrości” (Ps 111,10).

Lęk zwykle nas paraliżuje. Ale nie ten. Bojaźń Boża nie jest strachem przed Bogiem, lecz szacunkiem i troską, by nie utracić z Nim więzi. To jak ostrzeżenie nawigacji, gdy zbaczasz z trasy: „Uwaga! Zbliżasz się do przepaści!”. To świadomość, że życie ma sens większy niż my sami.
Jezus wiedział o tym najlepiej – gdy w Ogrójcu drżał przed cierpieniem, nie uciekł. Oddał wszystko Ojcu, a to dało Mu siłę, by pójść na krzyż. Św. Jan ujął to dosadnie: „W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą. Kto się więc boi, nie wydoskonalił się w miłości” (1 J 4,18). Niezdrowy strach przed Bogiem oddala, sprawia, że człowiek chowa się jak Adam w raju. Ale bojaźń Boża to światło, które pomaga widzieć wyraźniej. To jak prowadzenie auta w gęstej mgle – bez świateł Boga możemy się rozbić.

📍 Pytania do refleksji
👉 Czy twoja relacja z Bogiem przypomina ucieczkę przed policjantem, czy raczej tęsknotę za ojcem czekającym na lotnisku?
👉 Czy bardziej lękasz się kary, czy tego, by nie stracić bliskości z Bogiem?
👉 Jakie decyzje podejmowałbyś inaczej, gdybyś szukał mądrości w Bogu, a nie w lęku przed światem?

Lęk przed światem każe ci budować bunkier. Bojaźń Boża – otworzyć drzwi na oścież.

Słuchanie to coś więcej niż tylko usłyszenie słów. To pełne zaangażowanie – słuchamy, patrzymy, myślimy, czujemy. W tradycji chińskiej znak na „słuchać” (聽) składa się z pięciu elementów

Słowa 🗣️ – usłyszeć i zrozumieć, co ktoś naprawdę chce powiedzieć.

Wzrok 👀 – zauważyć emocje, gesty, które towarzyszą słowom.

Umysł 🧠 – przetwarzać, analizować, myśleć o tym, co ktoś mówi.

Serce ❤️ – czuć emocje rozmówcy, rozumieć, co naprawdę ma na myśli.

Uwaga 🕒 – pełne skupienie, bez rozproszeń. Prawdziwe słuchanie to klucz do głębokich i autentycznych relacji. Tylko wtedy możemy naprawdę zrozumieć siebie i innych.

W relacjach z bliskimi, w pracy, w codziennym życiu – to zaangażowanie w słuchanie buduje zaufanie, więź i szczęście. Ale to także sposób, by usłyszeć siebie i Boga w codziennym życiu. Jeśli nie potrafimy wsłuchać się w innych, jak mamy usłyszeć Jego głos? 💫 Czy w Twoim życiu jest przestrzeń na prawdziwe słuchanie?