„Szczęśliwy człowiek, który się lituje i użycza, zarządza uczciwie swymi sprawami. Sprawiedliwego nigdy zło nie dotknie i pozostanie w wiecznej pamięci” (Ps 112,5-6)
Kolejny ważny temat obecny nie tylko w psalmie 112 ale również w całym psałterzu, to uczciwość i sprawiedliwość. Bóg choć miłosierny pozostaje sprawiedliwy. I choć wykracza to poza naszą logikę „zero jedynkową” u Boga pozostaje to możliwe i wykonalne. Postawa Bożego miłosierdzia wiąże się ze sprawiedliwością, która dokonała się na krzyżu i jest uczciwa, ale nie względem sposobu naszego myślenia i działania, ale Bożego.
Przyjrzyjmy się również postawie uczciwości. Uczciwość, czyli rzetelność i zgodność postępowania z przyjętymi zasadami. Słusznie św. Franciszek Salezy zauważył „Bardzo często zatrzymujemy się na pragnieniu bycia aniołami raju, a nie dokładamy wysiłku, aby być uczciwymi ludźmi na tym świecie”. Chodzi nie tylko o uczciwość społeczną, ale również tą względem samych siebie.
Niech modlitwa św. Ignacego Antiocheńskiego stanie się naszą „Dla mnie proście tylko o moc ducha i ciała, abym nie tylko mówił, ale i chciał, abym nie tylko uchodził za chrześcijanina, ale był nim rzeczywiście”. Pięknego dnia!