„Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz jest jedynym Panem” (Pwp 6,4).
Głód słuchania, a może bardziej bycia wysłuchanym, zauważonym, przyjętym, docenionym…? W ilu rodzinach, małżeństwach, środowiskach pracy, przestrzeniach kościelnych… odczuwamy brak pozytywności?
„SŁUCHANIE” to pierwsze przykazanie płynące z miłości i do niej prowadzące. Nie tylko „wiara rodzi się ze słuchania”, ale każde inne dobro.
Zawsze się zastanawiałem, czy można usłyszeć Boga, jeśli nie wykształciło się zdolności i gotowości do usłyszenia drugiego człowieka i siebie samego?
Dziś wszystkim zmagających się z wirusem i lękam przed nim dedykuję przepiękny utwór polskich artystów „pokonajmy falę”.
Można byłoby parafrazować tytuł utworu „POKONAMY WIRUS”.
REFREN i nie tylko PIĘKNY I AKTUALNY!
Pokonamy fale
Jeśli każdy z nas
Zbuduje brzeg
Z miłości swej!