Kiedyś przeczytałem i zapamiętałem zdanie, chyba T. Mertona „cisza jest podstawowym językiem Boga, resztę to ubogie tłumaczenie”. W takich miejscach jak to, gdzie obecnie jestem, ta myśl wydaje sie bardzo prawdziwa. Pozdrowienia z Leśnicy!
![](https://piotrkwiatek.com/wp-content/uploads/2022/06/C9A46A3B-6CC4-46D8-9B45-CE96230D119B-768x1024.jpeg)
![](https://piotrkwiatek.com/wp-content/uploads/2022/06/6E756E36-CF21-4D9B-AE03-B1C342B017E7-768x1024.jpeg)
![](https://piotrkwiatek.com/wp-content/uploads/2022/06/428D548E-F332-4659-A127-2A8B1A25913D-768x1024.jpeg)
![](https://piotrkwiatek.com/wp-content/uploads/2022/06/3374748F-8D7F-47F1-AA0D-B4A0B2F0D99B-768x1024.jpeg)
![](https://piotrkwiatek.com/wp-content/uploads/2022/06/37B8E6A7-5897-4C37-A59A-7C4825928E5D-768x1024.jpeg)
Kiedyś przeczytałem i zapamiętałem zdanie, chyba T. Mertona „cisza jest podstawowym językiem Boga, resztę to ubogie tłumaczenie”. W takich miejscach jak to, gdzie obecnie jestem, ta myśl wydaje sie bardzo prawdziwa. Pozdrowienia z Leśnicy!