✝️ #PsalmNaDzień
„Kiedym Cię wzywał, wysłuchałeś mnie, pomnożyłeś siłę mej duszy” (Ps 138,3).
Nie dodałeś pieniędzy na koncie. Nie zmieniłeś od razu okoliczności. Dodałeś sił w duszy. To subtelne, ale rewolucyjne rozróżnienie. Współczesna kultura krzyczy: zmień warunki, ucieknij, zacznij od nowa. Psalmista odkrywa inną matematykę – siła duszy to zdolność do trwania tam, gdzie jesteś, nawet gdy wszystko wokół się wali. Gdy uczniowie prosili Jezusa o zwiększenie wiary, nie dał im łatwiejszych warunków, ale pokazał moc wiary jak ziarno gorczycy (Łk 17,5-6). Czasem odpowiedzią na modlitwę nie jest rozwiązanie problemu, ale nowa siła, by go udźwignąć. Ta siła nie pochodzi z mówców motywacyjnych. Przychodzi w ciszy, gdy wołasz szczerze, bez filtrów, bez teologicznej poprawności.
🩵 PYTANIA DO SERCA
👉Czy czuję różnicę między chęcią zmiany okoliczności a otrzymaniem wewnętrznej siły?
👉Kiedy ostatnio szczerze wołałem do Boga – bez gotowych formuł, wprost z bólu?
👉Jakie sytuacje w moim życiu wymagają dziś nie ucieczki, ale siły duszy, by w nich trwać?
🧩 ĆWICZENIE DLA DUCHA
Pomyśl o jednej trudnej sytuacji, która cię dziś przytłacza. Nie proś o jej usunięcie. Zamiast tego wypowiedz głośno: „Boże, dodaj mi sił w duszy, bym mógł/mogła to udźwignąć”. Oddychaj głęboko pięć razy, wyobrażając sobie, jak siła napełnia twoją pierś.
📍 ZAPAMIĘTAJ
Siła duszy to nie mięśnie do walki, ale kręgosłup do trwania – a ten dar otrzymujesz dokładnie wtedy, gdy wołasz.
Błogosławionego dnia w łączności duchowej 1W1 💪
