DZIŚ RANO OTRZYMAŁEM EMAIL (z pozwoleniem dziele się):
„Moje świadectwo przed córką udziału w 1W1 właśnie zaowocowało jej chęcią włączenia się w to Dzieło.
1W1 pomogło mi przejść przez czas choroby na raka piersi, przez cały okres leczenia. Podczas pobytu w szpitalu, gdy walczyłam o życie nie mogłam aktywnie spełniać naszego zadania, czasami kończyło się na samym Ojcze nasz. Przeszłam 2 operacje usunięcia pachowych węzłów chłonnych, chemioterapia, radioterapię. Lekarz powiedział mi, ze jestem zdrowa. Dla mnie to CUD. Cud z udziałem 1W1. Przez okres leczenia zmagałam się ze zdradą ze strony męża, jego złego traktowania. Pod koniec chemii zabrałam córkę do mamy i u niej dotąd mieszkamy. Pod koniec chemioterapii złożyłam pozew rozwodowy. Wreszcie zebrałam na to siły. 1W1 dodaje mi siły. Moja 8 letnia córka widząc moją wieczorną modlitwę psalmem, zaglądała mi przez ramę i czytała. Wczoraj wieczorem poprosiła, żeby jej pobrać aplikację Pismo Święte i też chce modlić się psalmami jak ja, chce dołączyć do dzieła. Zatem proszę o dopisanie córki: […]”.
WOW!
„Z całego serca dziękuję Ci za Twoje poruszające świadectwo. Jesteś dla mnie WIELKIM przykładem trwania przy Słowie Bożym w najtrudniejszych życiowych burzach. To, co opisałaś, jest prawdziwym cudem — nie tylko uzdrowienie fizyczne, ale też duchowa siła, która promieniuje z Twojej historii.
Ogromnie się cieszę, że Twoja 8-letnia córeczka, zainspirowana źródłem Twojej siły, pragnie naturalnie dołączyć do naszej wspólnoty. Z wielką radością zapisuję ją do 1W1 — niech to będzie dla niej piękna droga wzrastania w wierze i modlitwie. […] dziękuję, że jesteś częścią tego Dzieła.
Z miłością i wdzięcznością,
BR. PIOTR KWIATEK
