Cieszę się, że mogę opublikować kilka egzystencjalnych komentarzy do psalmów we współpracy z Centrum Relacji Katolicko-Żydowskich im. Abrahama J. Heschela! ![]()
Psalmy od wieków łączą ludzi w modlitwie, refleksji i poszukiwaniu sensu.
Dziękuję za możliwość dzielenia się tymi przemyśleniami w tak wyjątkowym kontekście dialogu międzyreligijnego. To dla mnie wielki zaszczyt i inspiracja.
Zapraszam do lektury i wspólnej refleksji!

W przestrzeni naszej biedy i złamania Bóg jest najbliżej. Nie jest to Bóg triumfujących, ale Bóg złamanych serc, który słyszy krzyk tych, których głos ginie w szumie świata – podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do śpiewanego w niedzielę w kościołach Psalmu 34.
Jak zaznacza o. Kwiatek, Psalm 34 „rodzi się z doświadczenia ucieczki, upokorzenia i nagłego ocalenia”. Dodaje, że „w życiu każdego z nas przychodzą takie momenty, gdy czujemy się osaczeni, zmuszeni do udawania kogoś, kim nie jesteśmy, gdy wszystko wali się jak domek z kart. To pieśń człowieka, który stanął nad przepaścią i właśnie tam odkrył obecność Boga. Nie w świątyni, nie w sukcesie, ale w bezradności”.
Kapucyn wskazuje, że „psalm ten zaprasza nas do refleksji: jak w codziennym zgiełku usłyszeć głos nadziei? Jak w słabości odnaleźć siłę, która przekracza naszą własną? I wreszcie – jak przekuć strach w zaufanie, a wdzięczność uczynić fundamentem życia, nawet gdy grunt usuwa się spod nóg?”.