🛐 #PsalmNaDzień
„Niechaj cię Pan błogosławi z Syjonu, Ten, który uczynił niebo i ziemię!” (Ps 134,3).
Dziś tymi samymi słowami psalmisty życzę ci błogosławieństwa na cały tydzień. Niech każdy dzień – nawet najbardziej zwyczajny, z kawą w biegu i korkami w mieście – będzie przeżyty w świetle Bożego słowa – psalmu tygodnia. Jeśli Ten, który trzyma w rękach niebo i ziemię, mówi: „błogosławię cię”, to znaczy, że nawet twoja samotność, kredyt hipoteczny czy rozpadające się relacje nie są ostatnim słowem. To słowo ma ciężar wieczności, ale też smak codziennego chleba.
🩵 PYTANIA DO SERCA
👉 Czy wierzę, że Bóg, który kieruje kosmosem, ma czas i serce, by wejść w mój chaos?
👉 Jak wyglądałoby moje życie, gdybym codziennie zaczynał je od przyjęcia błogosławieństwa, a nie od przewidywania katastrof?
👉 Czy potrafię rozpoznać „mój Syjon” – miejsce, gdzie Bóg realnie dotyka mojej historii?
📍 Błogosławieństwo Boga to nie luksus duchowy – to tlen, bez którego dusza się dusi.
📍 Kiedy Bóg błogosławi, nawet szara codzienność staje się świętem.
📍 Każdy tydzień staje się nowym początkiem, gdy niesiesz w sercu słowo: „Niech cię Pan błogosławi”.
