🛐 #PsalmNaDzień
Kochani, kolejny psalm w 1W1 nie tylko przeczytany w tym tygodniu, ale przemodlony ale i odkryty na nowo. Ufam, że również i w Waszym życiu, tak się wydarzyło…
W tym tygodniu pochylałem się nad Psalmem 115. Stał się dla mnie bardzo wyjątkowy – pełen treści, ostrzeżeń i aktualnego przesłania, które dotyka dziś bardziej niż kiedykolwiek.
Ostatnie wersety tego psalmu to:
„To nie umarli chwalą Pana, nikt z tych, którzy zstępują do Szeolu, lecz my błogosławimy Pana odtąd i aż na wieki” (Ps 115, 17-18)
🪦 Umarli nie śpiewają.
🪦 Umarli nie protestują.
🪦 Umarli nie wybaczają.
🪦 Nie dziękują.
Szeol to nie tylko miejsce po śmierci – to stan duszy, która przestała kochać, ufać, walczyć. ❤️🩹 Można mieć tętno i być trupem.
Szeol nie zaczyna się pod ziemią – zaczyna się w sercu, które przestaje mówić do Boga.
Znamy to: człowiek, który jeszcze chodzi, jeszcze odbiera maile, jeszcze lajkuje zdjęcia……ale już w nim nie ma życia.
⚠️ Nie modli się.
⚠️ Nie woła.
⚠️ Nie chwali…
Wszedł w wewnętrzny bezruch, jakby pogodził się z ciemnością.
🔥 Tymczasem psalm rzuca rękawicę: „My błogosławimy!”
– my, którzy jesteśmy jeszcze w ogniu życia, jeszcze mamy puls, jeszcze możemy przemówić do wieczności.
To wezwanie do działania.
Do przebudzenia.
Do odrzucenia duchowej apatii jak starego płaszcza.
Bóg nie oczekuje od nas spektaklu – chce autentycznego życia.
Tylko ci, którzy trwają w świadomości Bożej obecności, potrafią błogosławić nawet pośród ciemności.
A błogosławienie to akt odwagi – to mówienie „tak” wobec świata, który uczy mówić „nie”.
Zatrzymaj się i zapytaj:
– ❓Czy twoje życie jest świadectwem – czy tylko wegetacją między pracą a snem?
– ❓Kiedy ostatnio twoje serce naprawdę zaśpiewało – nie z rozrywki, ale z wdzięczności?
– ❓Czy żyjesz tak, jakbyś miał coś jeszcze do powiedzenia światu, czy raczej jakbyś już dawno wszedł do swojego duchowego grobu?
🗣️ Żyć to nie tylko oddychać – to świadomie wybierać pieśń, zanim zapadnie cisza.
Błogosławionego dnia w łączności duchowej 1W1
