Zawsze bardzo cenię Wasze świadectwa związane z modlitwą psalmami i chętnie dzielę się nimi z innymi. Wiara rodzi się ze słuchania, dlatego tak ważne jest dzielenie się doświadczeniem jej przeżywania w codzienności.
Dziś otrzymałem następujący e-mail:
„Dzień dobry
Kończę książkę zeszyt ćwiczeń do psalmów i wykonując metodę przystani chcę się podzielić moim świadectwem.
Najbardziej pomogło mi pisanie swojego psalmu. Mam problemy z wyrażaniem emocji. Od dłuższego czasu chodzę do psychologa i psychiatry. Myślę że to ćwiczenie pomaga mi zobaczyć co tak naprawdę jest w mym sercu..
W metodzie przystani najbardziej pomocny okazał się etap pamiętaj, który pomocny jest w trudnych chwilach. Łatwiej przez to jest mi zbliżyć się do Pana.
Do swojego życia duchowego chciałbym zabrać codzienne modlenie się psalmami. Myślę że przez to powoli udaje mi się ustalić priorytety , dostrzegać co w życiu jest ważne i przede wszystkim dostrzeganie obecności Boga w życiu codziennym oraz traktowanie go jako Ojca.
Dziękuje za zaangażowanie aby modlić się psalmami oraz propagowanie nie narzekania
Bóg zapłać
Pozdrawiam serdecznie
Mariusz”
Chwała Panu!