USKRZYDLIĆ DUCHOWOŚĆ (fragment)

ROZDZIAŁ 16

DUCHOWOŚĆ A DOBROSTAN

Jakie istnieją związki między duchowością a życiem szczęśliwszym?

Religijność i duchowość od wieków stanowią istotny element ludzkiego życia, wpływając nie tylko na sferę duchową, lecz także na aspekty codziennego życia. W poprzednim rozdziale podjęliśmy próbę zdefiniowania szczęścia oraz omówienia sposobów, w jakie filozofia i psychologia pozytywna rozumieją pojęcie dobrostanu. W niniejszym rozdziale pragniemy pokazać związek między dobrym życiem a duchowością oraz to, w jaki sposób duchowość może wzmacniać i wpływać na dobrostan jednostki. W literaturze naukowej dotyczącej tego obszaru istnieje wiele opracowań, które są godne uwagi. Oczywiście, niemożliwe jest tu wymienienie wszystkich korzyści, dlatego skupimy się na tych, które często pojawiają się w badaniach.

[…]

DOŚWIADCZENIE RELIGIJNE A SENS ŻYCIA

Bez wątpienia, sens życia pełni rolę swoistego nawigatora, wskazującego nam drogę naprzód nawet w obliczu trudności, komplikacji i przeciwności losu. Sens życia ściśle związany jest z celami i wartościami, jakie człowiek przyjmuje i wyznaje. Możemy stracić wszystko, a mimo to zachować wewnętrzny sens życia, podczas gdy z drugiej strony posiadając wszelkie dobra materialne, możemy nie odczuwać tego sensu. Badania potwierdzają, że istnieje związek między sens życia a dobrostanem (Kossakowska i in., 2013).

Zagadnieniem sensu życia szczególnie zajmował się wiedeński psychiatra Viktor Emil Frankl (1905-1997). Jego prace są nadal dowodem głębokiego przekonania, że każdy człowiek jest w stanie nadać swojemu życiu znaczenie, niezależnie od warunków, w jakich się znajduje. W obliczu narastającej depresji, izolacji i obaw przed wojną, ta konkluzja nabiera szczególnego znaczenia. Należy także podkreślić, że sam Frankl miał okazję sprawdzić swoją teorię w skrajnie dehumanizujących warunkach, gdy był więziony w obozach koncentracyjnych podczas II wojny światowej, między innymi w Auschwitz-Birkenau.

Założyciel nurtu psychologii pozytywnej i jej promotor Martin Seligman uważa, że sens życia wyraża się w „życiu dla czegoś wyższego niż sam człowiek” (Seligman, 2005, s. 333). Inny amerykański psycholog Roy Frederick Baumeister wyróżnia cztery potrzeby będące źródłami sensu. Po pierwsze cele życiowe – rzeczywistości, które pragnie się osiągnąć w przyszłości. Po drugie wartości – czynnik decydujący o tym, co człowiek postrzega jako dobre, a co jako złe. Trzecią potrzebą wiążącą się z sensem i znaczeniem życia jest poczucie skuteczności – wiara, że można coś uczynić i zmienić. Bez tego czynnika znaczenie życia byłoby tylko pasywną energią, która nie przekładałaby się na moc działania. Ostatni element to poczucie własnej wartości – przekonanie, że jest się osobą dobrą i wartościową. Ta wielość źródeł sensu i znaczenia życia zabezpiecza jednostkę przed poczuciem bezsensu i apatią. Robert Emmons w jednym zdaniu zdefiniował sens życia jako „pewne dążenie do istotnych osobistych celów połączonych z wartościami (Emmons, 2005).

Doświadczenie wiary przenika trzy rodzaje sensów egzystencjalnych: codzienność, cierpienie i spraw ostatecznych, jak śmierć. Po pierwsze, poprzez wiarę w Boga możemy zaprosić Go do naszej zwyczajnej codzienności i do sposobu, w jaki radzimy sobie z naszymi obowiązkami i troskami. Wiara i miłość do Boga stają się potężnym motywatorem życia, dając nam światło i siłę do przeżywania prozy życia z większą wdzięcznością. Po drugie, gdy doświadczamy cierpienia, kryzysów i trudności, wiara i doświadczenie duchowe mogą stanowić dla nas dodatkowe źródło wsparcia. W takich momentach znajdujemy potencjał siły, który nie wynika z racjonalnych kalkulacji czy emocji zachwytów. Spotkanie z Bogiem w trakcie cierpienia lub traumy może pomóc przemienić nasze łzy w perły, co może stać się inspiracją i wsparciem dla innych. Wreszcie, gdy nadchodzi nieuchronne, takie jak śmierć i rozstanie z ukochanymi, wiara nadaje sens naszej dalszej drodze. Pomaga nam radzić sobie z żałobą i kultywować nadzieję na zmartwychwstanie i ponowne spotkanie z tymi, których kochaliśmy. W tych ostatecznych momentach życia, nauka może nie zaoferować wsparcia, natomiast objawienie i wiara potrafią przynieść konkretną pomoc. Stanowią one potężne narzędzie nie tylko do przeżycia konstruktywnie żałoby, ale także do twórczego i radosnego doświadczania następnych etapów życia bez tych osób, które pozytywnie wypełniali nasze codzienne życie.

Wiara, medytacja, refleksja nad wartościami oraz poczucie przynależności do czegoś większego niż ja sam mogą stanowić ścieżkę do lepszego zrozumienia własnego miejsca we wszechświecie oraz do doświadczenia głębszego sensu istnienia.